Grzegorz Hajduk “Grzech”, 29-09-2003: Wędrując po sieci wpadłem w oczka Pańskiej strony utkanej rzetelnie i mądrze ku pamięci wielkiego polskiego pisarza – Józefa Mackiewicza.
Do tej pory sądziłem, że strona Pana Rhonki jest jedyną w całości Jemu poświęconą.
Od wielu lat mieszkam w Krakowie na Białym Prądniku, na którym jest ulica Józefa Mackiewicza (nb. chyba pierwsza w III RP Jego imienia; przed 1990 r. była to ulica Fika – komunisty, a jakże). Dopiero od kilku lat (mam teraz 30) dociera do mnie, komu ta ulica została oddana “we władanie” – i jestem coraz bardziej dumny z tego powodu. […]
Brak mi tylko jeszcze podobnej strony dla Sergiusza Piaseckiego. Tak bliskiego Mackiewiczowi jeśli chodzi o stosunek do komunizmu, prawdy, dobra, zła itd. Nawet Piasecki złożył oświadczenie w tzw. sprawie Mackiewicza, broniąc Go i pozostając wiernym własnym zasadom mówienia prawdy bez względu na okoliczności. (“Autodenuncjacja”, LTW, Warszawa 2002).
Dziękuję bardzo za trud włożony w stworzenie strony; gratuluję wpisów w forum tak znakomitych gości; życzę wielu radości z istnienia tego miejsca – nie będzie to łatwe, bo pewnie wiele osób będzie chciało zdyskredytować nawet taką formę hołdu dla Mackiewicza.
Proszę o więcej zdjęć, wyraźną czcionkę pod zdjęciami na stronie głównej (obecnie jest chyba za bardzo ściśnięta i niewyraźna).
W zbiorze listów pt. “Z listów do Mieczysława Grydzewskiego 1946-1966” (Polonia, Londyn 1990) jest kilka listów (jak zwykle znakomicie napisanych) Mackiewicza, które warto by uchronić od czeluści zapomnienia.