Tytuł: Londyn i Monachium śladami Józefa Mackiewicza
Autor: Ławniczak Remigiusz
Wydawca: IPN, Przystanek historia
Rok: 4 listopada 2025
Opis:
Londyn i Monachium śladami Józefa Mackiewicza
Józef Mackiewicz to jeden z polskich pisarzy, którego komuniści w okresie Polski „ludowej” za wszelką ceną starali się wymazać z historii polskiej literatury. Nie drukowano jego książek, a nazwiska nie można było znaleźć w encyklopediach, słownikach biograficznych, antologiach. Powodem była nieprzejednana antykomunistyczna postawa pisarza.
Józef Mackiewicz urodzi się 19 marca 1902 r. w Petersburgu. W 1907 r. Mackiewiczowie przenieśli się do Wilna, do domu przy ul. Witebskiej. Pod koniec 1918 r. na ochotnika zgłosił się do powstających polskich oddziałów na Białostocczyźnie. Został żołnierzem 10. pułku ułanów Dywizji Litewsko-Białoruskiej, później 13. pułku.
Z wojskiem związany był prawie dwa lata. Walczył z bolszewikami na Kresach Wschodnich, brał udział w wojnie w 1920 r. Po jej zakończeniu rozpoczął studia na Uniwersytecie Warszawskim, które jednak przerwał i powrócił do Wilna. W tym czasie oddał się pracy dziennikarskiej, publicystycznej i reporterskiej w wileńskim dzienniku „Słowo”, którego redaktorem naczelnym był jego starszy brat Stanisław Mackiewicz. W tym okresie Mackiewicz w swoim pisarstwie zwracał uwagę na zagrożenia ideologii bolszewickiej i niebezpieczeństwa płynące ze strony Związku Sowieckiego.
II wojna światowa
Po wybuchu II wojny światowej pozostał w Czarnym Borze pod Wilnem. Tutaj, pod sowiecką okupacją, bezpośrednio doświadczył komunizmu, m.in. był przesłuchiwany przez NKWD. Wiosną 1943 r., po odkryciu przez Niemców masowych grobów polskich oficerów w Katyniu, był, za zgodą władz polskiego podziemia, członkiem delegacji wizytującej miejsce zbrodni. Relacją z tej podróży był tekst, który ukazał się po jego powrocie w wileńskim „Gońcu Codziennym”.
W obliczu zbliżającej się Armii Czerwonej, wiosną 1944 r. pisarz opuścił Czarny Bór i udał się do Warszawy. Latem 1944 r. powołał pismo „Alarm” z wiele mówiącym podtytułem „Ponadpartyjny organ walki z bolszewizmem”. Jednak ukazały się jedynie trzy numery. Przed wybuchem Powstania Warszawskiego Mackiewicz wraz żoną Barbarą Toporską opuścili stolicę i udali się do Krakowa.
W styczniu 1945 r., ponownie w związku z ofensywą i zbliżaniem się wojsk sowieckich, małżeństwo wyjechało z Krakowa. Jadąc przez Pragę, Wiedeń i Mediolan, w maju 1945 r. osiedlili się w Rzymie. Od 1947 r. mieszkali w Londynie, od 1953 r. w Brighton, a od 1955 r. już do końca życia w Monachium.
Pobyt w Wielkiej Brytanii
Wiosną 1940 r. w Paryżu wyszedł pierwszy numer „Wiadomości Polskich”, redagowanych przez Mieczysława Grydzewskiego i Zygmunta Nowakowskiego. W piśmie publikowano teksty dotyczące stosunków polsko-sowieckich, sytuacji w okupowanej Polsce. W ciągu kolejnych lat linia polityczna pisma „Wiadomości Polskich” stawała się coraz mniej akceptowalna dla aliantów. Uznawano, że „ataki na rząd sowiecki” zagrażały jedności państw sprzymierzonych.
W końcu, w lutym 1944 r., brytyjskie Ministerstwo Informacji przestało dostarczać gazecie papier i cofnęło pozwolenie na druk. Pierwszy, powojenny numer tygodnika, pod nowym tytułem „Wiadomości”, ukazał się w kwietniu 1946 r. w Londynie. Redakcja znajdowała się w budynku przy Rosary Gardens 27. W połowie lat pięćdziesiątych XX w. przeniosła się na Great Russell Street 67, gdzie pracowała aż do ostatniego numeru wydanego w kwietniu 1981 r. Siedziba mieściła się niemal naprzeciwko wejścia do British Museum.
Józef Mackiewicz współpracował z „Wiadomościami” od 1947 r. W piśmie drukował artykuły na tematy związane z komunizmem, m.in. relacji z Kościołem katolickim, sowietyzacją Polski, współpracy polskiej inteligencji z reżimem komunistycznym. Wśród czytelników „Wiadomości” cieszył się popularnością i uznaniem. W latach 1955, 1966, 1969, 1980 i 1982 otrzymał nagrodę „Najulubieńszy pisarz czytelników” czasopisma. W 1959 r. pisarz wszedł w skład jury przyznającego nagrodę literacką „Wiadomości”. Mieszkając już w latach późniejszych w Monachium, przyjeżdżał do Londynu na coroczne zebrania. Stefania Kossowska, od 1973 r. będąca także członkiem jury, wspominała:
„Po przyjeździe do Londynu przychodził na drugi dzień do »Wiadomości«, które wtedy redagowałam, zawsze w ciemnym »wizytowym« ubraniu, chmurny, ale szarmancko z paroma kwiatkami w ręku”1.
W londyńskim okresie Mackiewiczowie zamieszkiwali przy Marlborough Place, w City of Westminster, leżącym w środkowej części miasta. W tym czasie uczestniczył w codziennym życiu politycznym i kulturalnym toczącym się w Polskim Londynie.
W Monachium
Tak w 1978 r. Józef Mackiewicz opisywał powody przeprowadzki:
„Do Niemiec, gdzie mieszkamy od 1955 roku, przyjechałem właściwie przez przypadek dzięki żonie. Jest polską pisarką i publikuje pod panieńskim nazwiskiem Barbara Toporska. Wówczas pracowała dla „Głosu Ameryki” (Voice of America). Jej redakcję przeniesiono do Monachium”2.
Ponadto, sam pisarz miał otrzymać pracę w amerykańskim Instytucie Studiów nad ZSRS (Institute for the Study of the USSR) mającym siedzibę w Monachium. Jednak z niewiadomych przyczyn nie doszło do jego zatrudnienia.
W Monachium Mackiewiczowie najpierw przez kilka lat mieszkali w dwóch dużych pokojach u „Frau Genal” w budynku na pierwszym piętrze przy Nibelungenstrasse 16 w dzielnicy Nymphenburg.
Następnie na początku lat sześćdziesiątych XX w. przenieśli się do niewielkiego mieszkania w domu przy Windeckstrasse 21, którego właścicielami byli Adalberta i Marianne Mayer. Mayerów łączyły z Mackiewiczami serdeczne relacje. Barbara Toporska zadedykowała im jedną ze swoich książek:
„Tym, co przyczynili się do wydania tej powieści, a zwłaszcza najhojniejszej w przyjaźni Mariannie Mayer z Monachium”.
Jadwiga Maurer, która w latach siedemdziesiątych XX w. odwiedziła małżeństwo, opisywała:
„Mackiewiczowie mieszkali ładnie, w willi z ogrodem, na parterze”3.
Na lokum składał się przedpokój, niewielka kuchnia oraz pokój z biurkiem. Stanisław Wujastyk, który również tam gościł, relacjonował:
„Furtka w płotku, mały ogródek przed domkiem (…) mały przedsionek, sionka, na wprost niej drzwi do dużej łazienki, co za przyjemność wśród wielu skrępowań. Z sionki do pokoju pani, gdzie na lewej ścianie od drzwi wbudowano kuchenkę i zasłonięto ją kotarą. (…) Przeszliśmy przez pokoik pani domu, nader skromnie umeblowany, i w równie małym pokoiku, podobnie wręcz ubogo wyposażonym, zasiedliśmy naprzeciw siebie przy niewielkim biurku-warsztacie pana Józefa Mackiewicza. Obecnie to biurko ma swoje honorowe miejsce w Muzeum Polskim, w Rapperswilu”4.
Wydaje się, że cicha i zalesiona okolica podobała się małżeństwu. W wywiadzie przeprowadzonym w 1981 r. Mackiewicz zapytany został przez dziennikarza, o to, jak z „okna monachijskiego” widzi polską literaturę. Pisarz opowiedział:
„Z mego monachijskiego okna, że mieszkam na parterze, widzę przede wszystkim drzewa w barwach najpiękniejszej jesieni. I to mnie cieszy”5.
Mackiewicz znany był ze swojego umiłowania przyrody, czego wyraz niejednokrotnie dawał w swojej prozie. To też nie dziwi, że – jak wspominała Nina Kozłowska, która znała parę przez niemal cały ich pobyt w Bawarii – na parapecie okna wychodzącego na ogród zawsze leżały okruszki chleba i ziarnka dla ptaków.
Zdaniem Stanisława Wujastyka w Monachium małżeństwo Mackiewiczów lubiło spędzać czas w jednej z kawiarni:
„Na pierwsze spotkanie umówiliśmy się w kawiarni, przy Theatiner Strasse w Monachium, gdzie państwo Mackiewiczowie, Józef i Barbara, chętnie bywali, niekiedy razem, przez dłuższe chwile. (…) Wchodzi się na jej teren chodnikiem oddzielającym brzeg trawnika, z jego kilkoma stolikami (…)”6.
Theatinerstraße to kilkuset metrowa uliczka bardzo blisko Marienplatz, centralnego punktu Monachium.
Tylko do Wilna
Józef Mackiewicz zmarł 31 stycznia 1985 r. Uroczystość pogrzebowa odbyła się 5 lutego w Aussegnungshalle. Udział w niej wzięło skromne grono: żona i córka pisarza, przyjaciele i czytelnicy, Polacy, Rosjanie i Niemcy. Ks. prałat Bonifacy Miązek mówił:
„Gdy droga życiowa pisarza kończy się w kaplicy cmentarnej, rozpoczyna się droga w historię literatury polskiej, literatury, którą trudno wyobrazić sobie bez nazwiska Józefa Mackiewicza”7.
Natomiast 10 lutego uroczyste nabożeństwo odprawiono w obrządku wschodnim w rosyjskokatolickiej cerkwi.
Urnę z prochami Mackiewicza wysłano do Londynu. 1 marca 1985 r. umieszczona została w Kolumbarium przy Kościele św. Andrzeja Boboli w dzielnicy Hammersmith. Na płycie nagrobnej umieszczono napis:
„Jego prochy mogą być przeniesione tylko do Wilna na Rossę”.
Obok pisarza po kilku miesiącach spoczęła Barbara Toporska.
1 S. Kossowska, Józef Mackiewicz w jury nagrody „Wiadomości”, „Archiwum Emigracji. Studia – szkice – dokumenty” 2002/2003, z. 5/6, s. 303.
2 T. Mianowicz, Józef Mackiewicz w Niemczech: pisarz jeszcze nie znany?, „Archiwum Emigracji. Studia – szkice – dokumenty” 2002/2003, z. 5/6, s. 179.
3 J. Maurer, Dzień z Józefem Mackiewiczem, „Archiwum Emigracji. Studia – szkice – dokumenty” 2002/2003, z. 5/6, s. 309.
4 S. Wujastyk, Józef Mackiewicz, „Archiwum Emigracji. Studia – szkice – dokumenty” 2002/2003, z. 5/6, s. 314.
5 K. Maciąg, Sam jeden. Józef Mackiewicz – pisarz i publicysta, Warszawa 2021, s. 342.
6 S. Wujastyk, Józef Mackiewicz, „Archiwum Emigracji. Studia – szkice – dokumenty” 2002/2003, z. 5/6, s. 311.
7 W. Bolecki, Ptasznik z Wilna. O Józefie Mackiewiczu. Zarys monograficzny, Kraków 2013, s. 22.
