Skip to content Skip to footer

Prusiński Zygmunt Jan – Tańczą komary wedle hasła: swój czas

Zygmunt Jan Prusiński

Tańczą komary wedle hasła: swój czas

Halinie Mackiewicz – córce Pisarza

Pisarzowi nie sposób zaprzeczyć…
Ściemnia się Józefie, ściemnia się i ściana,
na którą patrzę przed zaśnięciem.

W kraju o głębokiej bliźnie która się nie zgoi,
gram na gitarze ciche melodie –
może to są i protest songi
– czasem zaśpiewam te słowa które pamiętam.

Pamiętam mój występ na “Wiośnie Orkiestr”,
śpiewałem w szczecińskiej “Kaskadzie”:
“Po co urodziłem się”? –
Dlaczego Józefie wciąż błądzimy,
i po drodze pytamy o szczęśliwy kraj ?

Ty gdzieś znalazłeś miejsce, budzą się strony
Twoich książek, szeleści w nich świerszcz i konik polny,
a porozrzucane kwiaty na tej dalekiej łące
Imię Twoje wypowiadają – dlaczego, dlaczego ?

Ustka, 15 grudnia 2008 r.

Prusiński Zygmunt Jan – W ogrodzie Norwida

 

 

Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie materiałów, ze strony www.jozefmackiewicz.com, w całości lub w części, bez zgody właściciela strony jest zabronione.

© 2025. All Rights Reserved. Opracowanie strony: fdgstudio.net